Zaznacz stronę

Chociaż produkcja jest historycznie powolnym i konserwatywnym przemysłem, COVID-19 stworzył nowe wyzwania, które wymagają od producentów wprowadzania innowacji z szybkością, której nigdy wcześniej nie mieli. Zakłócenia łańcucha dostaw, dystans społeczny na liniach montażowych wymagających dużej obsługi, ograniczona możliwość podróżowania i potrzeba nadzoru znacznie komplikują obecne procesy. W przypadku produkcji elektroniki wyzwania te, jeśli nie zostaną rozwiązane szybko, mogą skutkować opóźnionymi harmonogramami uruchamiania, niższymi zwrotami finansowymi i problemami z jakością w tej dziedzinie, które mogą zaszkodzić reputacji marki. Oto, z czym borykają się dziś producenci elektroniki:

 

Problem 1: Zakłócenia łańcucha dostaw

Powszechna globalizacja oznacza, że ​​COVID-19 ma wpływ na prawie każdy łańcuch dostaw. Potencjalnie wielokrotnie w ciągu najbliższych 24 miesięcy, producenci będą narażeni na niedobory komponentów. Mniejsze firmy z produktami wyspecjalizowanymi są na to najbardziej narażone – często polegają na komponentach pochodzących z jednego źródła. Większe firmy elektroniczne, takie jak Apple i Samsung, które są w stanie inwestować w równoległe łańcuchy dostaw, są mniej narażone na dramatyczne skutki. Łagodzenie niedoborów i eliminowanie niepewności z równania oznacza budowanie nowych relacji z dostawcami lub przywoływanie starych, często ze znacznym wzrostem cen. Podczas pracy z firmami elektronicznymi widzimy, że mniejsze firmy po raz pierwszy przyglądają się równoległości łańcucha dostaw. Większe z nich ostrożnie dystrybuują swoje linie produktów do różnych regionów, przyjmując teorię, że jeśli jeden w jakimś momencie upadnie, firma nadal może produkować niektóre produkty dla klientów.

Po zabezpieczeniu nowych dostawców producenci muszą mieć możliwość dostaw tych części i ewentualnych jednostek, którymi się staną, do fabryk i partnerów handlowych. Ponieważ wiele flot komercyjnych jest uziemionych, zdolność przewozowa drastycznie się zmniejszyła. Dodanie nowych rządowych priorytetów i przepisów powoduje dodatkowe zakłócenia. Liderzy łańcucha dostaw mają pełne ręce roboty między rozwiązywaniem braków i problemami związanymi z transportem.

 

Problem nr 2: Produkcja w bezpiecznym środowisku

Duży procent produktów elektronicznych jest montowanych ręcznie – a operatorzy ci są zwykle rozmieszczeni w odstępach co 0,6 metra. Zwiększenie odstępu do jednego lub dwóch metrów, zgodnie z wytycznymi, zwiększa długość linii montażowej i koszt wytworzenia produktu. Wyposażenie pracowników fabryki w odpowiednie ŚOI również zwiększy koszty i potencjalnie zmniejszy zręczność palców potrzebną do montażu małych elementów, spowalniając linie. Choć automatyzacja może wydawać się naturalnym rozwiązaniem, przeszkodą pozostają szybkie cykle produkcyjne, które zwiększają się i zmniejszają w ciągu kilku tygodni.

 

Problem nr 3: Ograniczony ruch ludzi

Partnerzy fabryk i dostawców są często tysiące mil od miejsca, w którym projektuje się produkty elektroniczne, co sprawia, że podróże są istotną częścią rozwoju i produkcji nowych produktów. Budowanie i utrzymywanie relacji z dostawcami, rozwiązywanie złożonych problemów inżynieryjnych i rozumienie podstawowych wyzwań związanych z trudnością złożenia czegoś polega na osobistych interakcjach – z ludźmi i prototypowym sprzętem. Oczekuje się, że ograniczone przemieszczanie się ludzi na całym świecie potrwa jeszcze jakiś czas, co będzie wymagało nowego sposobu zdalnego opracowywania produktów.

 

Problem nr 4: Pułapki związane z ustalaniem priorytetów

Mając listę problemów, ograniczone zasoby zespołu i radykalnie odmienne środowisko pracy, wielu producentów podjęło podejście polegające na rozwiązywaniu problemów jeden po drugim z piramidy potrzeb Maslowa. Najpierw otwórz fabrykę. Po drugie, zdobądź części i wszelkie wymagania bezpieczeństwa dla operatorów, po trzecie, uruchom linię – ale to podejście jest zbyt wolne. W niektórych przypadkach rezygnacja z szybkiej odpowiedzi oznacza rezygnację w ogóle. Aby tego uniknąć, duże firmy muszą umożliwić swoim indywidualnym zespołom ds. Rozwoju i produkcji, aby działały szybko i bez biurokracji. Wyraźne dostosowanie do misji umożliwia zespołom przejęcie odpowiedzialności i podjęcie pilnych działań, takich jak renowacja respiratora podjęta przez Bloom Energy. Im szybsze rozwiązania zostaną wprowadzone, tym mniejsze ogólne zakłócenia w biznesie. Liderzy, którzy chcą zredukować wąskie gardła związane z adopcją w swoich organizacjach, powinni dążyć do przyspieszenia procesu podejmowania decyzji i usprawnienia procesów zaopatrzenia, procesów prawnych i przeglądu bezpieczeństwa.

 

Problemy ujawnione przez COVID-19 nie znikną z dnia na dzień. W miarę jak branża produkcyjna staje na wysokości zadania, będziemy świadkami szybkiego wdrażania innowacyjnych technologii na dużą skalę, ponieważ nie było innego wyjścia. W ciągu najbliższych 18 miesięcy zobaczymy pięć lat innowacji – potrzeba jest naprawdę matką wynalazku.